Duża część duchowości – oraz mojej własnej praktyki duchowej i nauczania – ma związek z życiem w chwili obecnej.
To dlatego, że jest to kluczowy element prawdziwego szczęścia. A jednak tak wielu ludzi żyje w przeszłości. Możesz nawet nie zdawać sobie sprawy z tego, kiedy to robisz, ani w jakim stopniu.
Jeśli miałbym poprosić cię, abyś usiadł i zrobił listę wszystkich swoich żalów, są szanse, że nie zajęłoby ci to dużo czasu, aby zapełnić stronę lub kilka stron. Rzeczy, które zrobiłeś i chciałbyś, żebyś nie zrobił; rzeczy, których nie zrobiłeś i chciałbyś, żebyś zrobił.
Rzeczy, na które zmarnowałeś czas, energię lub pieniądze. Związki, które roztrwoniłeś. Wydarzenia, które chciałbyś, aby potoczyły się inaczej.
Wybory, których dokonałeś, a które z perspektywy czasu wydają się błędne lub szkodliwe.
Wszystkie sposoby, w jakie zrezygnowałeś z kontroli i pozwoliłeś, aby rzeczy po prostu ci się przytrafiły.
Wszystkie sposoby, w jakie wywierałeś kontrolę w szkodliwy sposób.
Rzeczy, które powiedziałeś, a które chciałbyś cofnąć. Rzeczy, które pozostały niedopowiedziane. Lista mogłaby się ciągnąć dalej i dalej i dalej.
Nie możesz zmienić przeszłości
Jednym z oczywistych faktów jest to, że nie można zmienić czegoś, co jest w przeszłości. Dopóki ktoś nie wymyśli maszyny czasu, nie ma sposobu, aby cofnąć lub przerobić coś. Jest jednak sposób na zmianę wpływu przeszłości na Twoją teraźniejszość.
W mojej książce Silent (Cichy) opisuję historię koleżanki z pracy, Rhondy, która przez sześć lat była w związku z zadufanym w sobie mężczyzną, który oczekiwał, że wszyscy w jego życiu będą spełniać jego życzenia – nawet ona. Przyjmował od niej miłość i życzliwość, ale odwzajemniał się jedynie obojętnością.
Kiedy zakończyła ten związek i przeniosła się daleko, by rozpocząć nowe życie, znalazła miłość u ciepłego i wyrozumiałego mężczyzny, który bardzo się o nią troszczył. Jednak nadal utrzymywała kontakt z pierwszym mężczyzną, który twierdził, że popełnił błąd pozwalając jej odejść.
W trakcie opowiadania mi tych szczegółów z jej życia, zadałem jej kilka pytań.
Kiedy rozważała swoje odpowiedzi, zdała sobie sprawę, że została z tym niekochającym mężczyzną (i nadal utrzymywała z nim kontakt), ponieważ wierzyła, że może go „naprawić”.
Odgrywała jakieś niedokończone sprawy z przeszłości – swoją niezdolność do naprawienia małżeństwa swoich rodziców.
Kiedy była dość młoda, jej rodzice stali się zimni i zdystansowani wobec siebie. Już jako dziecko starała się być pośrednikiem, próbując załagodzić sprawy między mamą a tatą, ale, co nie jest zaskakujące, nie udało jej się.
Nie pozwól, by niedokończone sprawy z przeszłości wpłynęły na twoją teraźniejszość
Im bardziej pozwalamy, by niedokończone sprawy z przeszłości wpływały na naszą teraźniejszość, tym bardziej tkwimy w miejscu.
Kluczem jest zidentyfikowanie, czym jest ten przeszły ból lub konflikt.
Spójrz na obszary swojego życia, w których masz trudności: związki, kariera, pieniądze, zdrowie… Daj sobie trochę czasu na zidentyfikowanie, jakie uczucia kojarzą ci się z tym negatywnym stanem.
