„Dzięki realizacji własnego potencjału i wierze w swoje możliwości można zbudować lepszy świat”. Dalai Lama
Czym są lęk i depresja?
To może wydawać się głupim pytaniem po tym wszystkim jesteśmy wielokrotnie informowani z różnych źródeł, że lęk i depresja są chorobami psychicznymi. Często mówi się nam, że jest to spowodowane brakiem równowagi chemicznej.
A gdybym powiedział ci coś innego? Czy uwierzyłbyś mi?
To może być trudne. Może być trudno rzucić wyzwanie głównym nurtom przekonań i opinii. Kiedy dorastamy, wierzymy w to, co nam mówią ci, którzy nas otaczają. Uczymy się ufać opinii tych, którzy mają wpływ na nasze życie – rodziców, nauczycieli, mediów, lekarzy, starszych. Przyjmujemy te przekonania jako prawdy absolutne.
Naturalnie przyjmujemy przekonania większości, jesteśmy ludźmi.
Zmiana następuje, gdy ktoś lub grupa ludzi podważa te normy społeczne. Co ma tendencję zdarzać się, że ktoś ma doświadczenie, które nie pasuje do wiadomości, które są dzielone przez zdecydowaną większość. Może być wiele kontrowersji wokół tych wyzwań dla status quo.
Termin choroba psychiczna sugeruje, że coś jest z tobą nie tak. Że to, czego doświadczasz z lękiem i depresją jest nienaturalne i niewłaściwe. Kiedy przyjmujemy te poglądy szukamy szybkiej poprawki, która rozwiąże problem.
Nie ma wątpliwości, że lęk i depresja są bardzo realne. Każdy, kto doświadczył głębi rozpaczy, którą każde z nich przynosi, będzie wiedział, że odczuwa się je fizycznie, psychicznie i duchowo. Nie ma wątpliwości, że są one tym, czego najmniej chcesz w swoim życiu.
Większość z nas chce być szczęśliwa. Chcemy być wolni od zmagań codziennego życia. Jedynym problemem jest to, że nie jesteśmy pewni, jak się tam dostać.
Gdzie jest wątpliwość tam jest ogień. Aby uwolnić się od codziennych zmagań, bólów, depresji, lęków musimy wznieść się do miejsca lepszego zrozumienia. Nikt poza nami samymi nie może nas uwolnić od tych nieszczęść. Nie ma nikogo poza nami samymi, kto mógłby położyć kres tym wszystkim objawom.
Prawda
Możemy nauczyć się widzieć je takimi, jakimi są naprawdę. Pewny znak, że jesteśmy gotowi do wprowadzenia zmian w świecie, który stworzyliśmy. Nie ma powodu, abyś musiał zaakceptować te poglądy, które cię powstrzymują.
Sposobem na ucieczkę od tego jest uświadomienie sobie, że to, czego doświadczasz, jest naturalną częścią Twojego istnienia.
Czy uczucia są dobre czy złe zdarzają się z jakiegoś powodu. Być może będziesz musiał głęboko kopać, aby znaleźć ten powód, ale mogę ci powiedzieć, że jest tam tak samo. Zawsze.
Nigdy nie będziemy wolni, dopóki nie znajdziemy tego powodu i nie spróbujemy zrozumieć naszych motywacji i dążeń. Mamy tendencję do powstrzymywania się, kiedy osiągamy ten kluczowy punkt w naszym życiu. Gdybyśmy nie bali się tak bardzo o nasze bezpieczeństwo, skorzystalibyśmy z okazji, jaką to daje.
Nasz wewnętrzny system GPS
To właśnie wtedy mamy możliwość rozwoju. Kiedy widzimy, że objawy lęku i stresu tak naprawdę komunikują się z nami. Są jak nasz własny wewnętrzny system nawigacji (GPS). Kiedy zaczynamy doświadczać niewygodnych myśli i uczuć, możemy nauczyć się widzieć je za to, czym naprawdę są. Jest to wewnętrzny program, który robi wszystko, aby utrzymać nas na właściwym torze.
Jeśli zboczymy z kursu, nasz system GPS ostrzeże nas w dowolny sposób poprzez nasz umysł, ciało i ducha. Jest to całkowicie naturalny proces. Nie ma w nim nic nienaturalnego.
Wszelkie wiadomości, że jest inaczej są fałszywe. Jesteśmy bardzo wyrafinowani i nawet kiedy wydaje się, że doświadczamy przeciwności, to i tak pracujemy na rzecz naszego wyższego dobra.